Jeżyki - Przedszkole nr 2 w Lublinie

Działania dzieci

Godziny	Działania dzieci
6:00-8:20	Schodzenie się dzieci.Zabawy dowolne według zainteresowań dzieci,zabawy konstrukcyjne, manipulacyjne. Ćwiczenia poranne
8.20- .8.30	Przygotowania do śniadania:prace porządkowe, zabiegi higieniczne, nakrywanie do stołu
8.30-8.50	Śniadanie
8.50-9.00	zabiegi higieniczne:korzystanie z toalety, mycie rąk
9.00-10.30	Zajęcia dydaktyczne, zajęcia dodatkowe
10.30- 11.30	Pobyt w ogrodzie przedszkolnym, spacer po okolicy, obserwacje przyrodnicze, gry i zabawy ruchowe.
11.30-11.45	Przygotowanie do obiadu
11.45- 12.15	Obiad
12.15- 12.30	Czynności higieniczne: korzystanie z toalety, mycie rąk
12.30-14.00	Zabawy dydaktyczne,tematyczne,plastyczne,muzyczne, językowe.. Praca indywidualna
14.00-14.30	Podwieczorek
14,30-17.00	Zabawy dowolne, gry i zabawy stolikowe

1. W świecie książek

2. Dbamy o naszą planetę

3. Na wiosennej łące

4. Kto nam pomoże?

W tum miesiącu poznajemy literę Ł,ł

,,Biedronka”- Agnieszka Frączek

Dziś na łące poruszenie! Co się stało?
To biedronka strasznie wielkie ma zmartwienie.
Pomóc chce biedronce stonka, mrówka, żuczek, kret sędziwy…
Ach! Po prostu cała łąka!
Do biedronki gna kto żywy, ta zaś, biedna, wciąż powtarza:
Chyba rzucę się w pokrzywy!
– Niech się pani nie naraża! – tak jej mądrze gąska gdacze.
Lecz na gąskę nikt nie zważa. A biedronka nadal płacze:
– Ulubiona ma kropeczka! Już jej nigdy nie zobaczę…
Nagle rozgorzała sprzeczka, bo miał każdy inne zdanie:
– Kropka zblakła od słoneczka!
– Toż to bzdura, drogi panie! Kropkę zjadła czarna krowa z trawką bordo na śniadanie.
– Eee, tam! – zahukała sowa.
– Co ty pleciesz, moja złota?! Kropkę żuk zazdrośnik schował.
– To dopiero anegdota! – w krąg się rozległ rechot żabi.
– Raczej skradł ją hipopotam!
– A paniusię co tak bawi?
– Trzeba się kultury uczyć!
– O czym pan w ogóle prawi?!
– Cóż tam pani znowu mruczy?
– Czy on się wychował w chlewie?!
– Niechże na mnie pan nie huczy!!!
– Tydzień tak już trwają w gniewie, a gdzie kropka jest, nikt nie wie.

,,Wiosenny bal”- sł. Jadwiga Mackiewicz, muz. tradycyjna

Na zielonej polanie dziś wiosenny bal.
Do tańca grają grube bąki i chrabąszcze dwa.
Na wiosennej łące

Ref.: Dili, dili, dili, dili i chrabąszcze dwa.
Oj, dili, dili, dili, dili, dili, dili, da!

Na zielonej polanie dziś wiosenny bal.
Do tańca grają chude świerszcze i komary dwa.

Ref.: Dili, dili, dili, dili i komary dwa.
Oj, dili, dili, dili, dili, dili, dili, da!

Na zielonej polanie dziś wiosenny bal.
Wesoło tańczy Pszczółka Maja, a orkiestra gra.

Ref.: Dili, dili, dili, dili, a orkiestra gra.
Oj, dili, dili, dili, dili, dili, dili, da!

,,Numery alarmowe”- Agnieszka Filipkowska

Numery alarmowe ratują ludzkie życie.
Z tą prostą rymowanką wnet się ich nauczycie.
Wujek Jacek spadł z drabiny. Ranę ma na głowie.
Wybierz 999 – dzwoń po pogotowie.
Trzy dziewiątki, nic trudnego, mogą pomóc w biedzie.
Wybierz 999 – i karetka wnet przyjedzie.
Numery alarmowe ratują ludzkie życie.
Z tą prostą rymowanką wnet się ich nauczycie.
Widzisz nad sąsiadów domem chmurę dymu czarną?
Wybierz 998 – dzwoń po straż pożarną.
Dwie dziewiątki i ósemka – mogą pomóc w biedzie.
Wybierz 998 – straż pożarna wnet przyjedzie.
Numery alarmowe ratują ludzkie życie.
Z tą prostą rymowanką wnet się ich nauczycie.
Nowy rower ci ukradli? Zdarzył się rabunek?
Wybierz 997 – dzwoń na posterunek.
Dwie dziewiątki i siódemka – mogą pomóc w biedzie.
Wybierz 997 – i policja wnet przyjedzie.

Tematyka:

1. 1.W kinie i teatrze.
2. 2. Przebudzenie po zimie.
3. 3. W wiosennym ogrodzie.
4. 4. Od kurnika do świątecznego koszyka.

W tym miesiącu poznajemy litery:

z, Z; g, G; c, C;

Piosenki i wiersze:

Sztuka z wiktem -wiersz Bożena Pierga

Absolutnie nie wypada w trakcie sztuki nic podjadać!

Aby się wykazać taktem,nie pij także przed antraktem.

Chociaż nie ma za to kar,wiedz: to teatr jest, nie bar!

W kinie prostsze są zasady,lecz posłuchaj mojej rady:

jeśli musisz chipsy zjadać,nie obciążaj tym sąsiada.

Gdy wypijasz colę duszkiem,nie zapomnij sprzątnąć puszkę.

I skorzystaj z prostej lekcji:w kinie jesteś dla projekcji.

Magiczne miejsce-piosenkasł. muz. Marek Majewski

Teatr to jest widownia i scena.

Niby nic magicznego w tym nie ma,

aż do chwili, gdy nagle na scenie

dziwne zacznie się dziać przedstawienie.

Ref.: Bo w teatrze, w teatrze, w teatrze,

czarodziejskie jest to, na co patrzę.

Gdy się tylko podnosi kurtyna,

to od razu czar działać zaczyna.

Każda bajka się staje prawdziwa,

gaśnie światło i scena ożywa.

Wszystko może się zdarzyć na scenie.

Działa czar, póki trwa przedstawienie.

Ref.: Bo w teatrze,

Gdy dorosnę, to może tu wrócę,

żeby zagrać na scenie w tej sztuce.

Ref.: Bo w teatrze, w teatrze, w teatrze…

Idziemy do kina!-wiersz Marcin Przewoźniak

Film to dzieło wielu osób.Aż wymienić ich nie sposób!

Scenarzysta opis da ci rozmów, akcji, miejsc, postaci.

A kto te postacie stworzy?Role grają tu aktorzy.

I scenograf już pracuje,świat na niby wybuduje.

Dźwięk i obraz nagrać czysto ma dźwiękowiec z kamerzystą.

By z aktora mieć potwora –weź charakteryzatora!

Jak ubarwić film muzyką? Już pracuje kompozytor.

Garderoby, sprzęt, jadalnia,toalety, umywalnia,

Fryzjer, strażak i krawcowa –to ekipa jest filmowa!

Pan reżyser nie próżnował.Wszystkim rządził i kierował.

A my popcorn zajadamy i film w kinie oglądamy.

W marcu jak w garncu– wierszMarcin Przewoźniak

Wiosna! Wiosna! Koniec zimy!

Ależ wszyscy się cieszymy!

Ciepły wietrzyk, śnieg topnieje,

Kwitnie krokus, słońce grzeje…

Aż tu nagle deszcz ze śniegiem!

Rzeką płyną kry szeregiem.

Mróz uścisnął świat na nowo.

Z szafy kurtkę weź zimową!

Po południu – mróz ucieka.

Ptaki słychać już z daleka.

Ciepły deszczyk. Śnieg topienie.

A wieczorem…? Mrozem wieje!

Marzec pąki drzew rozwiesza.

Marzec nam w pogodzie miesza.

Zimę z wiosną w kółko toczy.

Marzec lubi nas zaskoczyć!

Wiosenne ptaki- wiersz Małgorzata Strzałkowska

Bladym świtem jakiś ptaszek rozświergotał się perliście:

– Widzieliście? Słyszeliście?Drzewa wypuszczają liście!

Wstawać! Prędko! Wstawać, śpiochy!Nie biadolić! Nie marudzić!

Słońce grzeje! Wietrzyk wieje!Czas się zrywać! Czas się budzić!

Do roboty! Do roboty,ptaszki, ptaki i ptaszydła!

Wijmy gniazda! Strójmy piórka!Myjmy dzioby! Czyśćmy skrzydła!

Taki ruch się zrobił w lesie,aż się w krąg zdziwiły drzewa!

Każdy chce przywitać wiosnę,każdy chce jej coś zaśpiewać!

Ptaszki, ptaki i ptaszydła tak śpiewały, tak kwiliły,

tak donośnie i radośnie,że świat cały obudziły!

Ogródek-wiersz Maria Konopnicka

W naszym ogródeczku

Są tam śliczne kwiaty:

Czerwone różyczki

I modre bławaty.

Po sto listków w róży,

A po pięć w bławacie;

Ułożę wiązankę

I zaniosę tacie.

A tata się spyta:

– Gdzie te kwiaty rosną?

– W naszym ogródeczku,

Gdziem je siała wiosną.

Zagadki Anna Urszula Kamińska

Tulipan

W kwietniu lub maju pięknie rozkwita.

Kwiat ma dość duży w kształcie kielicha.

Żółty, czerwony, biały lub lila,

w wiosennym słońcu płatki rozchyla.

Żonkil

Jest mocno żółty i ma kształt słonka.

Ze środka sterczy mu taka trąbka.

Łodyżka sztywna, liść cienki, długi.

Stół wielkanocny ozdobić lubi.

Hiacynt

Niebieski, lila, różowy, biały.

Z malutkich kwiatków składa się cały.

Wspaniale pachnie. Na wiosnę kwitnie.

W małej doniczce wygląda ślicznie.

Krokus

Niski, o sześciu podłużnych płatkach,

wiosną fioletem zakwita w Tatrach.

Upiększa parki, skwerki, ogródki.

Błękitny, lila, biały, żółciutki.

Róża

Królowa kwiatów! Zachwycająca.

Płatków tak wiele. Cudnie pachnąca.

Czerwona bywa znakiem miłości,

lecz na łodyżce kolce też gości.

Słonecznik

Słoneczko bardzo nam przypomina,

choć w środku pestek gości rodzina.

Duży, żółciutki, wyższy od płotka.

W każdym ogródku latem go spotkasz.

Wiosna i pan ogrodnik– piosenka

sł. Urszula Piotrowska, muz. Magdalena Melnicka-Sypko

Do pana ogrodnika śle Wiosna wiadomość,

że czeka dziś w ogrodzie, bo pragnie mu pomóc.

Narzędzia ogrodnicze wskakują na grządki,

przespały całą zimę, czas zacząć porządki.

Ref.: I na rozkaz ogrodnika kopią szpadle i motyczki,

grabki grabią, wygrabiają liście, trawy i kamyczki.

I sekator się uwija, tu wyrówna, a tam przytnie,

więc kosiarka powarkuje: jak pracować to ambitnie.

Po ścieżkach biega wiosna, a za nią ogrodnik.

Co zasiać i posadzić, chcą razem uzgodnić.

A słonko na nich z góry spogląda przyjaźnie:

poświecę dzisiaj długo, to będzie wam raźniej.

Ref.: I na rozkaz ogrodnika…

Zagadki Anna Urszula Kamińska

Koń

Cudnie powiewa rozwianą grzywą,

a kopytkami stuka tak żywo.

Wielkim paradom dodaje szyku.

Mój ma bieguny. Stoi na strychu.

Krowa

Na łące pasie się w letnie dni.

Zimą je siano. W obórce śpi.

Duża ma rogi. Mleko nam daje!

Muczy znajomo swoim zwyczajem.

Świnia

Króciutkie nóżki, ryjek dość długi.

Różowa. Jej ogon kręcić się lubi.

W chlewiku sobie zakwiczy czasem.

I to nieprawda, że jest brudasem!

Kura

Po podwórku spaceruje.

Ko, ko, ko – wciąż wyśpiewuje.

Znosi jaja, śpi na grzędzie.

Choć to ptak, latać nie będzie.

Kaczka

Kwak, kwak! – słychać wesolutkie.

Dziób szeroki, nóżki krótkie.

Fruwa, pływa, daje nurka.

Znana z parku i z podwórka.

Owca

Wełnę gęstą ma na sobie.

Nieraz rogi też na głowie.

Bee, bee! – słychać gdzieś z oddali,

kiedy pasie się na hali.

Indyk

Upierzony jest wspaniale

i czerwone ma korale.

Pośród drobiu jest jak król.

Dumnie krzyczy: gul, gul, gul!

Królik

Długie uszka, nosek mały

i w futerku miękkim cały.

Sypia w klatce, a gdy wstanie,

w mig się bierze za kicanie.